Co ja właściwie sprzedaję? Własność a spółdzielcze własnościowe prawo do lokalu

Artykuł  również dostępny się na łamach www.gratka.pl w sekcji Sprzedaję  i wciąż tam jest 🙂 Prawo własności to temat niejednokrotnie już poruszany w branżowej prasie. Mimo to często się zdarza, że sami nie do końca wiemy, jakim prawem do lokalu dysponujemy – spółdzielczym własnościowym czy odrębną własnością. Warto to sprawdzić oraz poznać podstawowe różnice i…

Wiosenne porządki

Wiosenne porządki, czyli jak sprzedać szybciej i drożej w 3  krokach. Jeśli minęła zima, a ty jeszcze nie sprzedałeś swojego mieszkania pora zrobić wiosenne porządki. WSTĘP Pewnie zaczęło się tak: „Kilka miesięcy temu, jak jeszcze śnieg zalegał na ulicach postanowiłeś sprzedać swoje mieszkanie. Powodów mogło być kilka, chęć zamiany na większe/mniejsze, inna inwestycja na oku,…

Jak spełnić marzenia i kupić dom w słonecznej Hiszpanii

Praca w nieruchomościach to przede wszystkim praca z ludźmi. Jeśli zamiast na sprzedaży skupimy się na relacji, to często możemy posłuchać inspirujących historii klientów. Jedną z nich jest opowieść Agnieszki, jak  spełniła swoje marzenia o własnym domu w słonecznej Hiszpanii. Poprosiłam ją, żeby sama o tym napisała jak kupiła dom w  Maladze. Marzenia, marzenia, marzenia… Wszystko…

Lokal dla Sklepu tanecznego SAWART w Gdańsku

Ciekawa jestem czy znacie już sklep SAWART? Czy wiecie, gdzie w Gdańsku się mieści i jakie cuda można tam kupić? Jeszcze nie? W takim razie, chętnie Was tam dzisiaj zaprowadzę :-). SAWART – to wyjątkowe miejsce, połączenie sklepu tanecznego o profilu baletowym i księgarni muzycznej. To firma rodzinna z ponad 20 letnim stażem, powstała z…

Pierwszy wpis był o „Spełnionych marzeniach Agnieszki”

To był mój pierwszy wpis na blogu zanim przez „szkolny błąd” skasowałam rok swojej pracy i moja  strona po prostu przestała istnieć.  Pierwszy wpis był o  Agnieszce -Kobiecie , która mnie zainspirowała, gdyż nie odpuściła w  realizacji swoich marzeń. o domu w słonecznej Maladze. Dlatego ja też nie odpuszczę pisania tego bloga, nawet po tym jak…

Początek i drugi początek

Mój blog powstał w listopadzie 2016 roku, wtedy też dodałam pierwszy wpis.  Przez kolejne 15 miesięcy, pisałam, poprawiałam i stale dodawałam treści do swojego bloga. Do chwili kiedy przez „szkolny błąd”  dosłownie skasowałam  swojego bloga, wszystkie treści, stronę, zdjęcia itp. W momencie w którym to sobie uświadomiłam  łzy napłynęły mi do oczu.  Tyle miesięcy pracy…